Dnia 9 maja 2009r. na zaproszenie Klubu HDK PCK przy UM w Gołdapi wielbarski Klub zorganizował wyjazd do Gołdapi w celu rejestracji potencjalnych dawców szpiku.
„Zdecydowałam się zostać dawcą szpiku, gdyż straciłam dwóch braci. Wiem jak boli śmierć kogoś bliskiego. Chciałabym uchronić drugiego człowieka przed takim uczuciem. Poza tym jestem ogromną pasjonatką siatkówki, słyszałam o chorobie Agaty Mróz. Jej śmierć bardzo mnie dotknęła. Chcę zrobić to, o co Ona prosiła – pomóc drugiemu człowiekowi” - zwierzyła się Ula Kruk .
„Jestem ratownikiem medycznym oraz strażakiem-ochotnikiem w OSP Rozogi. Życie ludzkie jest dla mnie najważniejsze i jeśli będzie trzeba, to dla jego ratowania oddam swoje. Ponadto dłużny jestem życie i chciałbym spłacić ten dług” – powiedział Janusz Sypijański.
Jacek Olszewski, mąż Agaty Mróz, zauważył, że w dużych miastach ludzie żyją za szybko i zapominają o tym, co jest najważniejsze. W małych miejscowościach są bardziej wrażliwi na krzywdę drugiego człowieka i potrafią się jednoczyć. Wyraził też chęć odwiedzenia Wielbarka.
Ostatnim punktem spotkania był wykład onkolog Pani dr Jolanty Iwanowskiej na temat chorób nowotworowych.
Prezes wielbarskiego Klubu HDK PCK przy OSP Wielbark Milena Rutkowska składa podziękowania Wójtowi Gminy Wielbark Panu Grzegorzowi Zapadka za umożliwienie wyjazdu i wspieranie naszej inicjatywy oraz Panu Stanisławowi Czaplickiemu za zapewnienie nam bezpiecznej podróży. Szczególnie dziękuję tym, dla których los drugiego człowieka nie jest obojętny i zdecydowali się zostać potencjalnymi dawcami szpiku.